Który akt podobał się Wam najbardziej podobał i dlaczego? - Wersja do druku +- Wiedźmin Forum (https://www.wiedzmin.biz) +-- Dział: Forum - Wiedźmin Gra (https://www.wiedzmin.biz/forum-3.html) +--- Dział: Wrażenia i Opinie (https://www.wiedzmin.biz/forum-8.html) +--- Wątek: Który akt podobał się Wam najbardziej podobał i dlaczego? (/thread-366.html) |
Który akt podobał się Wam najbardziej podobał i dlaczego? - Roman01 - 18-03-2008 Jesli chodzi o mnie to zdecydowanie akt IV. Głównie ze względu na lokację, ogólny "prasłowiański" klimat ale nie tylko. Bardzo podobał mi się quest inspirowany twórczością Słowackiego. Szkoda tylko że taki krótki ten akt. A tak w ogóle to nie macie wrażenia że akty "miejskie" są dłuższe od "wiejskich"? - Seine - 18-03-2008 Popieram, mi też bardzo się podobał IV akt. Chociaż Prolog też niczego sobie, ładnie wprowadzał do gry. - Vax - 18-03-2008 Mi się najbardziej podobał akt II ze względu na to całe śledztwo. Detektyw, podejrzani, morderstwo, tajemnice, iluzja itp. to mój świat . Ten akt był również ciekawy przez to zadanie z sefirami i wieżą. Chociaż to śledztwo najbardziej mi się podobało . - Czajnik - 18-03-2008 Mnie najbardziej podobał się akt V ze względu na widok płonącej Wyzimy (tak,tak, wiem - Neron ) i lokacje w poza Wyzimą. Cmentarz na bagnach - o taak, to była typowo wiedźmińska lokacja. Masa potworów, jaskinie, krypty, stara zniszczona kaplica, przerośnięta Adda . Stare Dworzyszcze też było świetnie zrobione. - Rod - 18-03-2008 Wszystkie akty były wspaniałe. Każdy na swój sposób. Prolog i ujrzenie Kaer Morhen - wspaniały smaczek dla każdego fana wiedźmina. Akt I był umiejscowiony na Podgrodziu który miał swój klimat, a okolica bardzo mi się podobała. Akt II i III niezłe, a akt IV? Klimatyczny, kolorowy, pełny ciekawych miejsc. Najbardziej podobał mi się Brzeg, o każdej porze dnia. Wioska pełna życia i szczęścia, mimo tego, że za karczmą już można wpaść w kleszcze kilku skolopedromorfów Słoneczne Pola, rankiem No i wyspa Rybitw pełna słońca i lazurowej wody Akt V i walki w Starej Wyzimie oraz polowania na bagnach. Epilog czyli starcia w Wyzimie, oraz lodowe pustkowia. No i piękny (pod względem architektury) dziedziniec Zakonu Mimo to Akt IV jest wg. mnie najlepszy. - Vares - 18-03-2008 Dla mnie V akt. Zawsze marzyłem, żeby walczyć w Wyzimie. - Grzesiek313 - 18-03-2008 Jestem podobny do Vaxa...To też mój świat...Świetne to było.MOim zdaniem II akt był najlepszy. - A'taeghane - 18-03-2008 A dla mnie IV. Odpocząłem sobie w nim. Naprawdę. Wszędzie intrygi polityczne, zabójstwa, napięcie... a akt IV to ludzkie, wiejskie problemy (tak, tak... akt I to też wieś, ale inna). Poza tym MNÓSTWO ciekawych potworów, których nie ma nigdzie indziej (tak powinno być w każdym akcie), no i ładny, miłosny wątek... szkoda tylko, że ten akt taki krótki. - pablo - 18-03-2008 Jesli chodzi o fabułę to zgodzę się po pierwsze z Rodem, który słusznie stwierdził, że dla fanów Wiedźmina każdy akt był bardzo emocjonującym przeżyciem. Ale mi szczególnie przypadł do gustu Akt V. Dlaczego? Będąc neutralnym, w Starej Wyzimie trafiamy w sam środek bitwy, gdzie naokoło walczą zakonnicy ze Scoiat'ael i trzeba się ustawicznie opędzać od napastników i naprawdę ciężko pracować mieczem, żeby wyjść z tego cało. A to z kolei przypominało mi książkową atmosferę Bitwy pod Brenną, jednej z moich ulubionych scen w sadze... - Soony - 24-03-2008 Według mnie wszystkie akty były fajne - A'taeghane - 24-03-2008 Według mnie też. Miałeś jednak wybrać NAJFAJNIEJSZY, czyli ten który spodobał ci się najbardziej. Prawda? - Luper - 25-03-2008 akt I. wsi sielska, anielska... Nad wodą przystawałem na długo. Poranki są tak urzekające jak w rzeczywistości. Ech... Przypomina mi sie dzieciństwo. Zboże, konie. Niemal czuć zapach siana. - wiedzmak13 - 09-04-2008 Mi najbardziej sie podobał akt V ze względu na to że najwiencej sie tam dzieje. 1. Dopadamy wreszcie Javeda 2.Odczarowywujemy Strzyge 3.Walczymy ze Scoiatel , albo z zakonem albo ze wszystkimi - toto89 - 17-05-2008 zdecydowanie akt 4 - Demites - 18-06-2008 Prolog. Wspaniale wprowadza do gry. Obrona Kaer Morhen to zadanie bardzo łatwe, ale ma to coś. W ogóle przyjemnie mi się przechodzi prolog Jest też zaletą to, że prawie cały czas coś się tam dzieje. |