Kurde mam z tym problem... Otaczają mnie skurczybyki, to ich jadę grupowym i po mieszance eliksirów nawet ładnie padają, ale gdy mnie ogłuszą czy coś ( a to się często zdarza ) to padam. Czasem jak mnie otoczą, to Gercio zamiast bić telepie się jakby miał padaczkę. O_o
Edit: Ha! Udało mi się. Wziąłem kombinacje jaskółka, kot i dzierzba i dałem rade. :p Mam ten kawałek zbroi. Teraz śmieszniejsza sprawa. Idę po tą Litanię św. Grzegorza, wracam i wrzucam na kamień Aard, Aard ( pisze, że ta kombinacja możne nie zadziałać czy coś ) i Igini, ale nic się nie dzieje O_o. Wszedłem, a wyjść nie mogę...
Edit2: Dobra już wylazłem, wystarczyło wolniej wrzucić te znaki.