Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
13-02-2008, 14:15,
#31
 
Do licha! Że tez nikt nie powie Geraltowi o Yennefer. Ta swinia Jaskier powinien. Na szczeście Geralt jest bezpłodny. strach pomysleć co by było gdyby zechciał stworzyć stadko rodzinne. "Dynastia". Albo "Moda na ssukces" odcinek 99999... :shock:
Odpowiedz
13-02-2008, 14:46,
#32
 
Luper napisał(a):Do licha! Że tez nikt nie powie Geraltowi o Yennefer.
O Ciri też nikt nic nie powiedział Geraltowi. Mimo to Jaskier na imprezie u Shani opowiedział mu o jego śmierci, pogromie w Rivii (można też znaleźć książkę o tym), o przyjaciołach wiedźmina itp. Karczmarz w IV akcie opowiada nam bajkę o wiedźminie, czarodziejce i wiedźminie. Triss uznała, że Geralt sam odzyska pamięć jeśli zacznie podejmować odp. decyzje. Nie chciała opowiadać mu o jego przeszłości bo wtedy stałby się jej wyobrażeniem Geralta
Odpowiedz
13-02-2008, 14:57,
#33
 
A moze Yenn nie przezyla pogromu? W sumie razem wyladaowali w... no gdziestam, gdzie ich Ciri wystrzelila. Geralt sie jakos wykaraskal, Yennefer moze nie.
Odpowiedz
13-02-2008, 15:03,
#34
 
Rod oddaje honor. Zapomniałem o tych szczegółach, a przeciez diabeł w nich siedzi.
Odpowiedz
13-02-2008, 15:03,
#35
 
Umarła z braku sił, ratując Geralta. Yennefer została przeniesiona z wiedźminem do hmm... Avalonu, na końcu "Pani Jeziora" jest to opisane. A przeznaczenie ściągnęło Geralta z powrotem do życia. Szkoda, że nie wzięło też Yennefer, która (zapewne) z wściekłością patrzyła jak jej koleżanka Triss Merigold uwodzi ogarniętego amnezją wiedźmina Tongue
Odpowiedz
13-02-2008, 15:11,
#36
 
Kobieta kobiecie wilkiem jest.
Odpowiedz
13-02-2008, 23:03,
#37
 
Rod napisał(a):Szkoda, że nie wzięło też Yennefer

Albo i wzięło, tylko jeszcze o tym nie wiemy... :wink:
Odpowiedz
18-02-2008, 03:08,
#38
 
A ja twierdzę, że dobrze, że jej nie wzięto. To pozwoliło zachować większą swobodę wyboru Geraltowi, ponad to dawało większą swobodę twórcom fabuły. Takie jest przynajmnije moje odczucie.
Odpowiedz
18-02-2008, 08:37,
#39
 
Mitkel napisał(a):To pozwoliło zachować większą swobodę wyboru Geraltowi

O tak, z tej swobody Geralt korzysta tu bardzo często :wink: Ale z drugiej strony gdyby Yen się pojawiła w grze, to byłby problem "przypomnienia" sobie o niej i o uczuciach w stosunku do niej...
Odpowiedz
18-02-2008, 12:28,
#40
 
Jak to jest? Jeśli po imprezie u Shani dam jej kwiatki to wtedy pójdzie ze mną do łóżka? Bo uprzedzam, że chcę Alvina oddać Triss a nie Shani więc nie będzie mowy o żadnych zobowiązaniach?
Odpowiedz
18-02-2008, 12:50,
#41
 
Pójdzie, bo jeszcze nie wie, że Alvina jej nie oddasz (to zadanie i dylemat pojawia się dopiero później). Swoją drogą ciekawe jak akcja toczy się dalej, gdy jednak to Shani dostanie Alvina (ja zawsze wybieram Triss). Ktoś próbował pójść tą drogą?
Odpowiedz
18-02-2008, 13:17,
#42
 
Ja zawsze wybierałem Triss z wiadomych powodów :wink:
Odpowiedz
18-02-2008, 13:19,
#43
 
Ja właśnie gram 2 raz na trudnym i chcę oddać dziecko Shani, kończę już II akt.
Odpowiedz
18-02-2008, 17:28,
#44
 
Ja wybrałem Shani, bo ona jest normalną kobietą, a nie jakimś pseudo-magiem, który nie ma żadnego pojęcia o wychowaniu dziecka, a poza tym nie przepadam za bardzo za Triss, bo coś przed Geraltem ukrywa.... (początek III aktu, pogawędka z kimś przez lustro, a potem ukrywanie prawdy o rozmówcy) :o
Odpowiedz
25-02-2008, 01:56,
#45
 
Ja zbierałem wszystkie karty ale byłem wierny do końca triss

Selm Edit: Te dwa człony zdania chyba nawzajem wykluczają się...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości