Forum dostępne tylko do odczytu. Dziękujemy wszystkim, którzy kiedykolwiek brali udział w życiu forum!

Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
10-10-2009, 15:36, (Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2009, 15:37 przez Rupieć.)
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Zgadzam się z wami, ale coś wam powiem i to ludzie wiedzą od setek lat,mianowicie ,,BABY NIE ZROZUMIESZ!'' chyba nawet Zoltan to mówi w III akcie.
Odpowiedz
10-10-2009, 17:33,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Zrozumiesz Big Grin Tylko trzeba się postarać Big Grin
Odpowiedz
10-10-2009, 19:56,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Nie omen. Nie zrozumiesz choć byś chciał xD .
Odpowiedz
10-10-2009, 23:56,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
No ja rozumiem Big Grin Przynajmniej jedną Big Grin
Odpowiedz
11-10-2009, 01:47,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Wystarczy myśleć jak one i może się którąś zrozumie bo każda inna Smile
Odpowiedz
11-10-2009, 14:56,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(11-10-2009, 01:47)Kryhan_ napisał(a): Wystarczy myśleć jak one i może się którąś zrozumie bo każda inna Smile

W tym problem że nie da sie myśleć jak one chyba że zrobisz sobie przeszczep mózgu xD
[Obrazek: FANMADE_Adorable_Fluttershy.gif]
Odpowiedz
23-07-2010, 20:37,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Ja tam najbardziej lubiłem Triss, ale jak była jakaś inna okazja to korzystałem Big Grin .
Odpowiedz
30-07-2010, 16:48,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
mi się podobał związek Geralta z wampirkami z burdelu..krótko ale jakże intensywnie Big Grin
Odpowiedz
31-07-2010, 23:01,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(30-07-2010, 16:48)Joker napisał(a): mi się podobał związek Geralta z wampirkami z burdelu..krótko ale jakże intensywnie Big Grin

Hahah! Tak! nic dodać, nic ująć. xD cudo! Big Grin
Odpowiedz
12-08-2010, 02:20,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Wybrałem Shani ale po niej zaliczyłem m in. Celine, Elfke ( ^^ ) Panią Jeziora ( no wiecie najfajnieszy tyłek w Temarii)
Odpowiedz
12-09-2010, 22:47,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(11-10-2009, 14:56)Gorzałt napisał(a):
(11-10-2009, 01:47)Kryhan_ napisał(a): Wystarczy myśleć jak one i może się którąś zrozumie bo każda inna Smile

W tym problem że nie da sie myśleć jak one chyba że zrobisz sobie przeszczep mózgu xD

Nic nie trzeba sobie przeszczepiać, wystarczy tylko tym mózgiem ruszyć. Choć nie ukrywam, aby zrozumieć kobietę, staranie musi być obustronne Smile

A apropo tematu. Niezmiernie mnie w tej grze wkurzało to, że każdą babę, która stanęła na drodze Geralta, ten musiał wychędożyć. Daje to pojęcie, jakiż to niski próg moralny muszą mieć te niewiasty w prozie Sapkowskiego Rolleyes
I uważam, że zarówno Triss jak i Shani są warte zachodu, choć ta druga trochę bardziej. Wystarczy przyjrzeć się działaniom obu pań, podczas zarazy w Wyzimie. Shani nie bacząc na swoje bezpieczeństwo biega od szpitala do szpitala, a Triss? Triss knuje sobie intrygi na dworze królewskim xD
Odpowiedz
13-09-2010, 16:29,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(12-09-2010, 22:47)Izold napisał(a): Niezmiernie mnie w tej grze wkurzało to, że każdą babę, która stanęła na drodze Geralta, ten musiał wychędożyć. Daje to pojęcie, jakiż to niski próg moralny muszą mieć te niewiasty w prozie Sapkowskiego Rolleyes
Zgadza się, bliski kontakt z niektórymi paniami był odgórnie narzucany Geraltowi niezależnie od tego czy tego chciał czy nie. Na szczęście w grze nie mamy możliwości łatwego zaciągnięcia na siano dowolnie wybranej niewiasty (bo wtedy dosłownie trzeba byłoby rozumiec okrzyk "Wiedźmin! Trza dziewki pozamykać!"), a na resztę trzeba trochę "zasłużyć" (nie licząc tych, na które trzeba zwyczajnie zarobić).
Odpowiedz
13-09-2010, 19:19,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(13-09-2010, 16:29)pablo napisał(a):
(12-09-2010, 22:47)Izold napisał(a): Niezmiernie mnie w tej grze wkurzało to, że każdą babę, która stanęła na drodze Geralta, ten musiał wychędożyć. Daje to pojęcie, jakiż to niski próg moralny muszą mieć te niewiasty w prozie Sapkowskiego Rolleyes
Zgadza się, bliski kontakt z niektórymi paniami był odgórnie narzucany Geraltowi niezależnie od tego czy tego chciał czy nie. Na szczęście w grze nie mamy możliwości łatwego zaciągnięcia na siano dowolnie wybranej niewiasty (bo wtedy dosłownie trzeba byłoby rozumiec okrzyk "Wiedźmin! Trza dziewki pozamykać!"), a na resztę trzeba trochę "zasłużyć" (nie licząc tych, na które trzeba zwyczajnie zarobić).

"Zasłużyć" xD Jeśli tym zasłużeniem miał być pierścionek z jarmarku lub pazur kikimory, to ja bym w tych realiach została chyba zakonnicą Big Grin

Sic! Przypomniało mi się, że kapłanki Melitele Geralt także przecież bałamucił! To zostałabym...eee... No właściwie to nie mam pomysłu kim mogłabym zostać Rolleyes
Odpowiedz
14-09-2010, 00:07,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
Haha... Przed Geraltem nic nie ucieknie xD .
Odpowiedz
14-09-2010, 22:39,
RE: Wiedźmina z kobietami obycie, czyli związki Geralta.
(12-09-2010, 22:47)Izold napisał(a): Sic! Przypomniało mi się, że kapłanki Melitele Geralt także przecież bałamucił! To zostałabym...eee... No właściwie to nie mam pomysłu kim mogłabym zostać Rolleyes

Może starą Panną XD. Musiałabyś chować się w domu przed takim "Wiedźminem", bo np. Geralt przemierza całe Królestwa Północne XD.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości