15-01-2008, 23:36,
|
|
Yarpen Zigrin
Początkujący Wiedźmin
|
Liczba postów: 132
Liczba wątków: 3
Dołączył: 14-01-2008
|
|
gra jest super walki dopracowane, choć te końcowe trochę za łatwe, grafika śliczna wymagania niewygórowane i boska fabuła Wiedźmin to według mnie kamień milowy gier RPG
|
|
13-02-2008, 10:28,
|
|
Marzulena
Przybłąkany
|
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 1
Dołączył: 11-02-2008
|
|
A mi z kolei wpadła w oko estetyka gry. Nie chodzi mi o grafikę [choć też jest przewspaniała!] - raczej o przedstawienie pewnych spraw. Bo walczyć jest fajnie, ale niekoniecznie muszę podczas walki widzieć gejzery krwi, rozprutych żołądki i kłopotliwie plączące się jelita. To samo się tyczy romansów Geralta. Wszystko przedstawione realistycznie, ale nie wulgarnie i dosłownie. To lubię!
|
|
13-02-2008, 13:46,
|
|
Gra wg. mnie jest pod każdym względem świetna! Nie widzę u niej żadnych, większych wad
|
|
28-02-2008, 22:04,
|
|
Luper
Początkujący Wiedźmin
|
Liczba postów: 148
Liczba wątków: 5
Dołączył: 22-12-2007
|
|
Podzielę się opinią mojego znajomka z Czech. Stwierdził, że zadrosci mi tego, że grę zrobili Polacy. Ma czego.
|
|
25-03-2008, 13:10,
|
|
Arti889
Przybłąkany
|
Liczba postów: 2
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25-03-2008
|
|
za dłudie czas wcytywania gry . da sie uzywać dwóch broni na raz- walczyc dwiema broniami tak jak azar jawed :?:
|
|
25-03-2008, 13:18,
|
|
Nie da rady walczyć dwiema broniami na raz. Jakbyś mógł, pisz po ludzku.
|
|
25-03-2008, 17:59,
|
|
Korda
Wiedźmiński Uczeń
|
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05-03-2008
|
|
Jedyne co w grze mnie denerwuje to długi czas wczytywania, wyzimy handlowej i starej Wyzimy....
A co do alchemii.... Vares, a co płatki zimejki mają skakać i krzyczeć... "Jestem Aether!!"
|
|
26-03-2008, 14:30,
|
|
Tak powinno być, ale to są jedynie szczegóły, które osobiście mi nie przeszkadzają. Z tymi ziołami to bym jednak zostawił "po staremu". Żeby nie było zbytniego zamieszania.
|
|
26-03-2008, 14:58,
|
|
pablo
Wiedźmin
|
Liczba postów: 407
Liczba wątków: 4
Dołączył: 22-01-2008
|
|
Vares999 napisał(a):niech składniki coś robią, a nie tylko będą suchym rebisem czy vitrolem.
Ale one właśnie robią - co prawda nie wszystkie, ale dzięki temu mamy większą frajdę w zbieraniu składników. Przecież niektóre składniki mają dodatkową dominantę: albedo, rubedo albo nigredo, co daje dodatkowe - oprócz podstawowego - działanie...
|
|
26-03-2008, 15:20,
|
|
Varesowi nie o to chodziło.
|
|
11-06-2008, 21:25,
|
|
maggotZrivii
Przybłąkany
|
Liczba postów: 5
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19-04-2008
|
|
Podzielę się i ja moimi wrażeniami ogólnymi na temat Wiedźmina. Jestem szczęśliwym posiadaczem edycji kolekcjonerskiej Wiedźmina. Standardowe wydanie robi wrażenie, ale kolekcjonerka to po prostu kosmos. Nie będę pisał co się w niej znajduje, bo każdy kto się tą grą interesuje zna kontrowersje na temat tego wydania, jej zawartość na pewno też. Powiem tyle, że byłem bardzo zadowolony z wyłożenia tych moich ostatnich "komunijnych" dwóch stów jakie mi zostały :]. Więc po zakończeniu oglądania tych wszystkich gadżetów z wydania dla maniaków przyszedł czas na grę. Zainstalowała się bez problemu, chodziła też normalnie, wkurza mnie jedynie to, że między aktami gra potrafi mnie wykopać do Windowsa. Co do długiego ładowania, to zależy od kompa. Ja mam 4 rdzeniowy procesor Intela (q6600 2.4 GHz) 2 Gb pamięci 800 MHz i grafikę Asus 8800 GT z 512 mb pamięci i na takim kompie gra w pełnych detalach i rozdzielczości 1680x1050 budynki ładują się w jakieś 10-15 sekund, a gra jakieś 30 sekund na początku. Mój kumpel ma 2 Gb ramu 400 MHz, Geforca 7600 GT z 256 mb i Pentium 4 3.06 GHz HT i wszystkie czasy ładowania ma znacznie dłuższe mniej więcej 3 razy dłuższe. Zależy to więc od sprzetu jeśli ktoś ma dobry komp to nie ma problemu, ale jęsli starszy to cóż trochę sie czeka. Ale ogółem moje wrażenia z Wiedźminem są jak najbardziej pozdytywne
|
|
12-06-2008, 14:25,
|
|
Cieszymy się, że nowi użytkownicy wypowiadają się pozytywnie o Wiedźminie :wink: Oby tak dalej. Ja niestety nie posiadam Edycji Kolekcjonerskiej, ale nie żałuję. W końcu grę kupuje się dla samej gry, a nie gadżetów.
|
|
|