Gry i dodatki

[Geralf]

Czepiasz się szczegółów a sam robisz błędy. Maxz poprawił mnie i napisał żeby było w liczbie mnogiej to apostrof powinien być za s a nie przed. A co do twojego błędu. Zobacz sobie tłumaczenie słowa "Creed" w słowniku . Miłej lektury Rod .

[Omen]

A więc drodzy tłumacze Pewnie wiecie, że jest coś takiego jak wolne tłumaczenie Assassin`s Creed:
Assassin- Zabójca, morderca
Creed- Wiara, kodeks, credo

Mówiąc krótko ja bym to przetłumaczył jako Kodeks Asasyna

[Geralf]

Dobra koniec o tym tłumaczeniu bo nigdy nie dojdziemy do zgody . No więc jeszcze raz zadam to pytanie. Co sądzicie o systemie "Free Running" w grze?

[Rod]

Czepiasz się szczegółów a sam robisz błędy.

Niby gdzie? Sprawdzam w słowniku... creed - "wyznanie". Jak byk. Ale ok, mam 4 słowniki w domu. No i wszędzie jest na 1 miejscu wyznanie. Zaraz, zapytam się brata, jest po studiach angielskojęzycznych. Też uważa, że to oznacza "wyznanie"

Mówiąc krótko ja bym to przetłumaczył jako Kodeks Asasyna

Creed w żadnym wypadku nie oznacza "kodeks"
Wiara - Faith, Credence, Religion, Belief, Fidelity i na końcu właśnie Creed.

Asasyni byli ugrupowaniem religijnym, nie byli aż tak bogobojni więc tłumaczenie tego jako "wiara" nie jest trafne I tytuł nie miałby sensu "Wiara zamachowca"

Assassin- Zabójca, morderca

Zabójca, morderca a przede wszystkim zamachowiec

[Geralf]

Mówiłem dajcie spokój z tłumaczeniami bo zaraz będzie potrzebny oddzielny temat. I ktoś się wypowie wreszcie o tym "Free Running" w grze?

P.S. To mój 1000 post .

[Perek]

Ej słuchajcie mam pytanie... Czy można porównać jakoś AC do wiedźmina?? w czymś są podobne? Chodzi mi w większym stopniu o samą walke. Czy jest ona podobna?

[Omen]

Nie wiem ale raczej nie. W AC masz dwa rodzaje walki: pasywna i aktywną, a w Wiedźminie ta walka jest inaczej zrbiona.

[Malbert]

Hmm...
Raczej nie ma podobieństw między tymi grami. Wiedźmin to fantastyka a AC to bardziej rzeczywistość i historia. System walki też jet inny... To dwie inne gry :wink:

[Rod]

Wiedźmin to fantastyka a AC to bardziej rzeczywistość i historia.

AC to historia i przy okazji fikcja (animus itd...)

[Geralf]

Tak szczerze to te gry mają tylko dwa podobieństwa. Obie są +18 i w obu jest przemoc. Poza tym wszystko inne.

[Perek]

A tak gdybyście zapomnieli że jesteście fanami wiedźmina i bylibyście bezinteresowni w stosunku do obu tych gier. Która jest lepsza?

[Geralf]

Ja lubię wiedźmina i nie przestanę. Ale wiedźmin jest dobry tak żeby przejść 3 razy i styka. Bo praktycznie każdy wybór się już zrobiło. A AC można przechodzić na tyle sposobów ile ci się żywnie podoba. Być rzeźnikiem i każdego wroga skroić w otwartej walce, lub być zwykłym Asasynem. Używać wyłącznie ukrytego ostrza i zdejmować cele po cichu. Ale jeśli miał bym wybierać, to nie wybrał bym żadnej. Obie są bardzo dobre przez co wybór staję się niemożliwy.

[Rod]

Która jest lepsza?

Nie mogę powiedzieć która jest lepsza. Obie są na takim samym poziomie

[Rod]

Odkryłem dawno temu pewne błędy historyczne. Nie ujawniałem ich, dopóki nie skończyłem moich studiów, mających na celu 100% pewność. Przejdę do sedna sprawy.

William (William po angielsku, a Wilhelm po francusku) de Montferrat. Ojciec trzech synów: Konrada, Bonifacego i Reiniera. Rzekomo ten pierwszy był tym, dla którego William miał przejąć Akkę pod nieobecność króla Ryszarda. Lecz tu pojawia się spora sprzeczność. Ale zacznę od rzeczy oczywistej. Gra toczy się w 1191 roku, podczas III krucjaty (prowadzonej przez Filipa Augusta, Ryszarda Lwie Serce i Fryderyka Barbarossę). Lecz wtedy William de Monteferrat był już starcem. A w grze widzimy go w sile wieku, spierającego się z Ryszardem, którego nigdy nie miał nawet okazji poznać. Zaś Konrad de Montferrat... był dość młody. Świetny dowódca, przygotował miasto Tyr do obrony, dołączył do Ryszarda i Filipa oblegających Akkę (Fryderyk Barbarossa zginął w drodze do Ziemi Świętej). To prawda nie lubił zbytnio Ryszarda. Został zamordowany przez asasynów w 1192 roku, parę dni przed jego koronacją na króla Jerozolimy. Lecz akcja gry i jego morderstwo miało miejsce w 1191 roku, zamiast w 1192! (kiedy to właśnie dokonano zamachu)

A więc twórcy gry popełnili dwa błędy:
1. Pomylili postacie Williama (Wilhelma) i jego syna Konrada
2. Zabójstwo Konrada (pomylonego z Williamem umiejscowili w 1191, zamiast w 1192)

[Utopiec]

Co do tłumaczenia to Omen ma racje

Co do gry to Parkour (free run to zupełnie co innego) jest świetny i nie jeden traceur może popaść przez niego w kompleksy

A co lepsze? Moim zdaniem AC jest za krutkie aby konkurować z Biaym Wilkiem. Ale w oby dwie gry grało bi się bardzo dobrze...
Z niecierpliwością czekam na AC 2 i Wiedźmina 2